gru 03 2014
Energia dźwięku, ekspresja wolnej woli
Piąty ośrodek, czakra gardła to ekspresja, wyrażanie się na zewnątrz, realizacja siebie, to werbalne urzeczywistnienie myśli. Na początku było Słowo i Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo… Ten ośrodek to esencja wyrażania naszej Istoty na zewnątrz, to śmiałe i jawne pokazywanie światu kim naprawdę jesteśmy, kim się czujemy i jak, poprzez co chcemy się wyrażać.
Otwarte, swobodne, pozbawione lęku i zahamowań wyrażanie własnej Istoty poprzez tę czakrę, daje niewypowiedzianą radość tworzenia i poczucie samorealizacji, sensu naszego bytu i poczucie, że nasze bycie tu jest związane nierozłącznie z wolą Bożą.
Powoływanie do życia, uzewnętrznianie i urzeczywistnianie w postaci formy poprzez dźwięk to jest funkcja tego ośrodka. „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas…”. To wyższa wola, wola Boża, którą i my możemy realizować poprzez siebie, to jest najpełniejszy wymiar tego ośrodka, dający najwięcej Radości z bycia.
Społeczne funkcjonowanie każdej osoby, jej ekspresja poprzez pracę zawodową, twórczość, jej wkład w całość istnienia, jej realizacja w życiu, codzienna praca, to zewnętrzne formy mające swoje źródło w piątym ośrodku. Stamtąd wypływa jakość energii, która odpowiada za jasny, niezafałszowany przekaz własnej osoby. Iluż z nas potrafi, nie obawiając się o krytykę, osąd, ocenę znajomych, przyjaciół, rodziny i obcych wyrazić jasno swoje zdanie, bez obawy przed wyśmianiem. Bardzo wielu ludzi dziś ma w środku wewnętrzną blokadę przed otwartym mówieniem, pokazywaniem prawdy o sobie, swoich prawdziwych przekonań. Bardzo często dostosowujemy się do tzw. wymogów sytuacji, mówimy pół prawdy, uciekamy się do zabarwiania lub przekłamywania naszych wewnętrznych przekonań w obawie przed odrzuceniem. Nasza chęć asymilacji i akceptacji przez ogół jest tak silna, że nieraz blokuje nas na poziomie tej czakry. Ludzie zahamowani, skryci, lękliwi, nieśmiali są właśnie zblokowani na tym poziomie, nie potrafią wyrażać siebie, a ich silne lęki przed mówieniem mają nieraz swoje źródło w ocenie, osądzie innych. Krzywda doznana kiedyś, poprzez jawne wyrażenie swoich poglądów, mogła tak głęboko zapaść w pamięć i zranić duszę, że teraz realizacja siebie poprzez dźwięk, poprzez nadanie formy swojej myśli budzi w takich ludziach przerażenie. Powody mogą też być odmiennej natury, głębsze, bardziej ukryte, mam na myśli wszelkie nadużycia mocy- bo czakra piata i energia dźwięku to moc w realizacji. Ta moc mogła niegdyś być nadużyta, wykorzystywana w nieodpowiedni sposób prowadząc w rezultacie do zablokowania na tym poziomie, dla dobra wyższego tejże osoby.
Dźwięk to wibracja, to określony kolor, my jesteśmy wibracją w określonym natężeniu, jakości, jesteśmy więc dźwiękiem. To dźwięk, wibracja trzyma nasze ciała w formie i wyraża się poprzez określoną barwę. Energia dźwięku jest szczególnie znana i wykorzystywana w kulturze Wschodu gdzie pamięć o mocy drzemiącej w tymże ośrodku jest nadal żywa i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Tantryczne dźwięki, sylaby, głoski, werbalne unaocznienia jakieś idei, powołane przez słowotwórstwo do realizacji, potrafią czynić cuda w postaci fizycznej. Uzdrawianie dźwiękiem jest bardzo skuteczną formą terapii zakłóceń w ciele fizycznym, odpowiedni terapeuta potrafi uzdrowić na poziomie fizycznym, rozbijając np. guzy, mięśniaki przy pomocy właściwych drgań. Dźwięk odpowiednio wyrażony, zaintonowany, z odpowiednią wiarą i mocą potrafi przenosić cząstki materii, rozbijać je, wprawiać w ruch i drgania na olbrzymią skalę. Wyobraźmy sobie teraz jaki wpływ ma na nas, nasze ciała, muzyka, która jest składową różnych dźwięków, podanych nam z odpowiednią intencją, ładunkiem emocjonalnym, przekazem…to skłania do zastanowienia, zanim kolejny raz założymy słuchawki, by posłuchać jakiegoś utworu. Nie każdy utwór muzyczny będzie 'łagodzić obyczaje’, jak mówi stare przysłowie.
Dla energii tego ośrodka niezmiernie ważna jest umiejętność mówienia nie, stanowczego wyrażenia siebie, asertywność i pokonanie lęków przed ukazaniem siebie światu w swoim prawdziwym wyrazie. Czasem jedną z pierwszych umiejętności do opanowania jest proste słowo – nie. Gdy pozwalasz innym narzucać sobie swoje zdanie, stale podporządkowujesz się w realizacji innym, realizujesz ich pomysły, choć wszystko w tobie krzyczy, że to nie ty, nie tak chcesz żyć, być i działać, nie takie rzeczy powoływać do życia, nie takie formy tworzyć; wówczas to na co w pierwszej kolejności musisz się zdobyć to dźwięczne, głośne pewne i asertywne, z głębi twojej istoty, NIE. To NIE ma wyrażać: Teraz będę realizować Siebie, a ja wierzę, że możliwe jest robienie tego co ja chcę- i wierzę że to jest piękne, dobre i właściwe dla mnie, bo tak to czuję. Nikt i nic nie ma prawa mówić ci, że wie lepiej od ciebie, co jest dla ciebie dobre i jak ty masz wyrazić swoją wolna wolę, wolną istotę, która w jedności z sobą i Bogiem widzi doskonałość. I tę doskonałość potrafi poprzez siebie wyrazić. Bądź Wola Twoja… To czysta, najpiękniejsza forma wyrażenia się w jedności z najwyższą Energią Wszechświata, Stworzenia.
Czakra piąta to zmysły, to mowa, węch, smak, tu odczuwane i wyrażone. To energia przekształcona w formę, którą możesz usłyszeć, poczuć. To oddech, a oddech to życie, które przepływa przez cały organizm. Oddech głęboki, zrównoważony, przepojony pokojem, odżywia i ożywia – to tchnienie, które ożywia formę.
Wyrażenie i wprowadzenie w życie myśli i emocji o jak najwyższej wibracji, zabarwieniu, jakości, to zadanie dla tego ośrodka. Mamy wolną wolę, która poprzez piaty ośrodek umożliwia nam wprowadzanie do istnienia, uzewnętrznianie, w postaci formy nasze idee. Co powołamy? W Jakiej jakości? Poprzez co uzewnętrzniamy, realizujemy siebie? Czy nasze kreacje, słowa, harmonizują z dźwiękiem wszechświata czy zafałszowują jego obraz w nas?
Uzyskując doskonały ton, niejako dostrajamy się do doskonałego dźwięku, który jest przecież wibracją wszechświata, wprawiamy nasze ‘formy’ w doskonałe drganie, uzdrawiające, formujące niejako naszą istotę na nowo w doskonałej postaci. I znikają wszelkie niedoskonałości. I urodziłem się na nowo- to też forma i metoda na dążenie do doskonałości w Bogu- poprzez każdy ośrodek, czakrę można dojść do Jedności z Bogiem. Każdy z naszych ośrodków w idealnym wyrazie jest odzwierciedleniem Woli Bożej, doskonałego Obrazu Boga poprzez nas- Ja jestem na obraz i podobieństwo Boga…
Wracając jeszcze do dźwięku, zauważmy, że Serce ludzkie bije, bije zgodnie z rytmem wszechświata. Powiela, uzupełnia, powtarza, odbija, odzwierciedla, jest jednym z doskonałą wibracja, dźwiękiem, który tworzy i wyłania poprzez ten dźwięk światy. Energia serca w połączeniu z energią piątego ośrodka daje nieograniczone możliwości i to jest to, na co zawsze kładę nacisk i powtarzam- czysta intencja, miłość przy tworzeniu, zgodnie z wola Bożą dla najwyższego dobra całego Stworzenia, którym przecież wszyscy jesteśmy, gdy stoimy razem w jedności- wtedy widać to jako oczywistą Prawdę.
Magdalena