cze 09 2022

Każdego dnia rodź się, stwarzaj siebie na nowo

Darmowe zdjęcia Wykluciu pisklęta

’Każdego dnia rodź się na nowo z każdym’, w każdej relacji, związku. Nie pozwól by uwięziła cię przeszłość i przeszłe myśli o sobie , o nim, o niej, o was razem. To stare wzorce, wyrzuć je jak stare znoszone ubrania, w których nie jest ci już wygodnie, za małe, brudne, przetarte. Poczuj siebie dziś, każdego dnia, w każdej chwili jako nową osobę, ze świeżym lekkim spojrzeniem. Nie rozpamiętuj, nie trzymaj kurczowo win innych jak klaser kolekcjonerskich znaczków, bo ciągniesz wraz z nim starą siebie, która nie może wejść w nowy obraz ze starymi maskami. Nie ma drugiej szansy z zabezpieczeniem na wszelki wypadek, to jak pytanie czy mogę na wszelki wypadek się ożenić drugi raz ale rozwiodę się dopiero gdy się upewnię czy było warto :). Uwolnij siebie z uraz do innych, które pielęgnujesz w obawie, że gdy je zapomnisz to tak jakbyś nie miał zabezpieczenia w banku przed zranieniem, lub dowodu na to, że tak wiele przeszedłeś więc należy ci się specjalne traktowanie. Cena za zatrzymanie żalu, za brak wybaczenia jest ceną twego szczęścia i wolności.

Trzymanie relacji opartej na bazie wyrzutów sumienia jakie ktoś stale powinien odczuwać względem ciebie jest relacją pozbawioną miłości. To trudny tekst do napisania bo budzi wiele wewnętrznych sprzeciwów w każdym człowieku, który broni swego bólu, swojej głębokiej rany jak orderu na polu chwały, jak wypieszczonej pamiątki, która jest dowodem na twoją niewinność w złym świecie…. Wariactwo myśli! Absurdy ego starającego się za wszelką cenę myśleć jednostronnie, bronić swojej teorii, ja przeciwko całemu światu, światu opartemu na wojnie i walce a nie miłości. I tak błędne koło się zamyka a ty nie zdajesz sobie sprawy , że jesteś sam sobie więźniem, strażnikiem w więzieniu, sędzią i prokuratorem a gromadzone dowody stale się powiększają aby zapełnić twój świat winowajcami, z którymi zamykasz się dzień po dniu w świecie koszmaru, z którego paradoksalnie chciałbyś się wydostać. Uwolnić cię może tylko jedna osoba- ty sam, jak?- zapominając drogocenne dowody-skarby. Tylko ty trzymasz klucz do swojej wolności a jest nim- WYBACZENIE. Wybaczenie sobie, wybaczenie innym, tylko to pozwala zobaczyć nowe i żyć w teraz a nie wieczną przeszłością.


Rodź się na nowo w każdej chwili przy każdym spotkaniu, z każdym. Brzmi prosto? Spróbuj, to bardzo odświeżające uczucie, na pewno zmienia i wprowadza nowe wzorce w twój świat jeśli utknąłeś. Zadanie dla odważnych? Na pewno. To oznacza stanąć przeciw największemu wrogowi, ale za to z niezwyciężonym Przyjacielem, Takim, który nigdy cię nie zdradził i nie opuścił, ty go tylko postanowiłeś przeoczyć, choć On stale Jest.
W każdej chwili buduj siebie na nowo, nową lepsza myślą o sobie i świecie, o ludziach, którzy cię otaczają. Trudne? Na tyle, na ile sam postanowisz. Bo któż może ci narzucić co masz myśleć? Kto ma taką władzę nad tobą? Jeśli Wszechświat ulepiony jest z myśli, to z jakiego materiału budujesz swój? I czy dziwisz się jeszcze temu co postrzegasz? Przechwytuj swe myśli jakbyś od każdej krytycznej musiał zapłacić wysoki podatek, i zobacz jaka kwota się uzbierała.
Zechciej rozpoznać, że możesz być takim jakim postanawiasz być w każdej sekundzie. OSOBOWOŚĆ to nie jest stały twór, ani wyrocznia, to nie jest nawet twój przyjaciel, to tylko plastuś, któremu nadajesz cechy w zależności od swoich potrzeb, lub tego co za nie uważasz. Rozpoznaj swoje prawdziwe potrzeby, rozpoznaj co za nimi stoi naprawdę, a odnajdziesz swoje święte połączenie ze swoim Prawdziwym Jestestwem- wiecznym i niezmiennym- tym, które nie umiera nigdy.


Bądź odważny w widzeniu siebie i świata jako dobro, tak jak miałeś odwagę czynić go przeciwieństwem tego wizerunku. To na początku trudne, bo przecierasz nowe szlaki, jak pionier, ale z czasem zaczniesz postrzegać jak praca staje się lżejsza, jakby odruchowa. A ludzie po drodze, oni też jakby będą się zmieniać, przynosząc co twoje, co dałeś, przynosząc ci dowody na nowego lepszego ciebie. Ćwicz siebie w utrzymywaniu siebie w swoim najwyższym wyobrażeniu o sobie, a z czasem, nie wiedząc kiedy, nie będzie już nic do spłacania, zero podatku od tzw. winy. MA- WINNY, czyli pojęcia karmiczne utrzymują koło w ciągłym ruchu, a myszkę w pułapce bez wyjścia. Zmień schemat, nie podliczaj ile ktoś ci jest winny, puść…..Wyzwól siebie. Zastąp stan niższy wyższym- wyrzekam się odpłaty, zrywam łańcuchy winy, odkrywam nową jakość życia- w TERAZ. Tylko w teraz da się naprawdę żyć, oddychać pełną piersią i widzieć rzeczywistość w wieczności, bez śmierci, strachu, kary, żalu. Wieczne teraz, to życie gdzie każda chwila stwarzana jest na nowo, bez winy, bez schematu przeszłości, z czystą kartą, to świadomość Wyższego Ja.

Brak komentarzy