wrz 20 2015
Porównywanie się, kopiowanie, odwzorowanie czyjegoś obrazu na sobie to droga na manowce, fatamorgana szczęścia
Całe życie patrzę z niejakim podziwem i domieszką zazdrości na moją siostrę- i się zastanawiam jak ona to robi, że ubrania leżą na niej jak na okładce rodem z Vogue i zawsze jak nowe, wszystko eleganckie, dopasowane… Nawet jak wstaje rano z łóżka i idzie do kuchni po kawę to wygląda jakby szła na sesję zdjęciową! A ja choćbym wzięła z jej szafy wszystkie najlepsze ciuchy…to cóż nijak później odbicie w lustrze nie przypomina tego efektu jaki miałam w głowie widząc siebie w tych jej ubraniach. Kontynuuj czytanie »