cze 02 2016
Wytrychem do środka…czyli parę słów o światach sennych i nie tylko
Ostatnio zobaczyłam jak to się dzieje, że ludzie, zdarzenia pozornie od nas odcięte, trzymane na dystans-przynajmniej w naszym przeświadczeniu, przenikają do naszego świata, życia i wpływają na nas…. Czasem wydaje się nam, że jesteśmy tutaj zamknięci, odizolowani, że możemy tak po prostu zamknąć drzwi do siebie i nie wpuścić tego co się nam nie podoba, osób z którymi nie chcemy mieć do czynienia. I do pewnego stopnia zapewne jest to prawdą…ale jak się okazuje nie każdą drogę da się zamknąć, a nawet jeśli się da, to często niestety wiąże się to z utraceniem tego co chcemy by było w naszym życiu nadal. I tu właśnie tkwi dylemat. Kontynuuj czytanie »